Myślę, że handel na życie jest względny dla każdej osoby. Mógłbym żyć z 2k zysku miesięcznie. Czułbym się komfortowo z 10 000 i naprawdę wygodnie z 20 000 miesięcznie. Przy systemie, którego używam, muszę mieć 50 tys. na koncie, żeby czuć się naprawdę komfortowo. W tej chwili mam mniej niż 10k na koncie i mógłbym żyć z zysku, ale nie muszę, więc po prostu zbuduję bazę kapitałową w kierunku naprawdę wygodnego życia