Zacznę od cytatu, który zamieściłem w innym wątku: Moje objawienie nastąpiło, gdy zrozumiałem JAK działa rynek. Oto krótkie podsumowanie: (1) Każdy, kto chce uczestniczyć w rynku, musi to zrobić, składając zlecenia. (2) Zamówienia te składają się z dwóch różnych typów. Pasywny - znany również jako płynność; i agresywne - znane również jako zlecenia rynkowe. (3) Zlecenia te są dopasowywane do siebie po uzgodnionych cenach kupna ze sprzedażą aż do zaniku płynności po określonej cenie. Wtedy cena będzie się przesuwać w górę (lub w dół) w zależności od nadwyżki niezrealizowanych zamówień. (Wyższy przy większej liczbie zakupów i niższy przy większej sprzedaży). (5) Zlecenia te stale wchodzą i wychodzą z rynku i tworzą przepływ, który będzie się różnił pod względem intensywności i kierunku netto (kupno lub sprzedaż). To narastanie i zanikanie tego przepływu zleceń powoduje ruch cen, a czasami faktycznie go poprzedza. Każdy, kto nauczy się widzieć i czytać ten przepływ zleceń, ma automatyczną przewagę nad resztą rynku. Dzieje się tak, ponieważ dosłownie nie ma formuły matematycznej ani algorytmu komputerowego, który mógłby dokładnie przewidzieć ludzkie zachowanie. W rzeczywistości dane wymagane do wykonania dokładnych obliczeń zawsze będą pozostawać w tyle za rzeczywistym rynkiem i jego ruchami cenowymi, a trader zawsze będzie przekazywał te dane co najmniej 2-3 kroki za rynkiem. Tak, nawet cena pozostaje w tyle za przepływem zamówień (choćby tylko nieznacznie). O ile nie zostawisz za sobą wszystkich przegranych teorii analizy technicznej i nie skoncentrujesz swoich wysiłków wyłącznie na nauce struktury rynku i tego, jak wpływa ona na ruch cen... ogólnie stracisz. Oszczędziłbym ci tego bólu i niepokoju. Zacznij od nowa i poznaj pomysły i koncepcje związane z handlem czterema strukturalnymi elementami samego rynku. Czas; Przepływ zamówienia; Tom; Cena £. Jeśli masz zamiar zaangażować się w ten potencjalnie zrujnowany finansowo zawód… zrób to od samego początku i nie marnuj czasu i pieniędzy na żadne z wyżej wymienionych matematyki (wskaźniki, oscylatory, formuły, algorytmy). Z wyrozumiałością chciałbym wziąć każdy z tych wyliczonych punktów powyżej i zagłębić się w nie po kolei: (1) Każdy, kto chce uczestniczyć w rynku, musi to zrobić, składając zamówienia. Wydawałoby się, że jest to oczywiste, ale mimo to skomentuję. Mówi się, że rynek jest świetnym wyrównywaczem - myślę, że ktokolwiek to powiedział, odnosił się bardziej do dźwigni, ale nadal chodzi o to. Ty, ja lub ktokolwiek inny, kto chce uczestniczyć w rynku, musi to zrobić, składając zamówienie. Tak, twoje konto emerytalne i konto oszczędnościowe oraz wszelkie inne niepłynne konta robią to za pośrednictwem jakiegoś pośrednictwa. Obligacje CD, wszystko MUSI przejść przez proces zamawiania. Ci brokerzy są strażnikami bramy. Nie można w żaden sposób złożyć zlecenia ani wejść na rynek, chyba że za pośrednictwem jakiegoś medium dostępowego. To albo broker, bankier, albo Edward Jones z sąsiedztwa. Podczas gdy wszystkie te instytucje robią z opowiadania wiele rzeczydbają o bezpieczeństwo Twoich pieniędzy lub inwestują konserwatywnie lub agresywnie, lub cokolwiek, co ich zdaniem chcesz usłyszeć, aby zdobyć Twoją firmę, najważniejsze jest to: jeśli chcesz inwestować, przeprowadzać transakcje lub w jakikolwiek inny sposób angażować się na rynkach, na których znaleźć sposób na złożenie zamówienia. Okres!