Wytrzymaj ze mną jak zaczynam ten wątek bo nawet nie wiem dokąd to zmierza. Walczyłem, na którym forum to umieścić…
Interaktywny handel… nie, tak naprawdę nie szukam innych, aby opublikować swoje transakcje, chyba że chcą.
System transakcyjny… nie do końca. Bardziej strategia, która uwzględnia ciężko zapracowaną dyskrecję.
Dyskusja handlowa… znowu nie. Nie ogólne informacje handlowe (mnóstwo tego wokół), bardziej specyficzne dla konkretnej strategii.
Więc… Dziennik handlowy… wydaje się pasować do tego chaotycznego początku
i więcej historii mojej podróży.

Zobaczymy.

Od kilku lat haruję w tym tańcu, który nazywamy handlem forex. W zasadzie od 2010 roku. Miałem kilka dobrych biegów i wiele złych. Ale jak większość traderów na rynku Forex, jak dotąd, nie trafiłem na Świętego Graala.


Rozpocząłem i uczestniczyłem w wielu wątkach po drodze i próbowałem, a nawet opracowałem kilka dobrych strategii, ale nigdy nie pasowały one do moich okoliczności. Jak wielu, nie miałem wystarczająco dużej puli na początek, więc nawet stosunkowo dochodowe strategie zostały szybko zlikwidowane przez nadmierne wykorzystanie dźwigni w celu zbudowania sensownego konta.

Połącz to z faktem, że w mojej sytuacji po prostu nie chciałem siedzieć przed ekranem godzinami dziennie. Potrzebowałem czegoś, czym mógłbym handlować na wykresach dziennych, ale nadal przynosić rozsądny zwrot w średnim okresie.

Wierzę, że w końcu go znalazłem. Uważam, że dla mnie znalazłem Graala, a przynajmniej tak blisko, jak jest jeden. Ale może o tym później.

Zobaczmy więc, do czego to prowadzi. Postępuj dalej, jeśli chcesz. Będę skomentował pewne kwestie strategiczne i opublikuję kilka wykresów w miarę postępów. Niech to będzie cywilizowane… bla bla. Znasz zasady.